Columbus IT wdrożył w Santander rozwiązanie MiFID

 Heimdall, mitologiczny bóg o sokolim wzroku i słuchu absolutnym. Niepotrzebujący snu strażnik. Tak też nazywa się rozwiązanie Columbus IT Hemdall, którego wdrożenie w Santander wymusiła regulacja MiFID.


MiFID, czyli Markets in Financial Instruments Directive określa dla wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej wspólne zasady postępowania m.in. dla banków, pośredników finansowych i funduszy emerytalnych. Najważniejszą zasadą jest dokumentowanie wszystkich porad udzielanych klientowi. Jedną z pierwszych instytucji, która wzięła na siebie te zobowiązania był norweski Santander.

Firma potrzebowała systemu, który zbierałby dane przesyłane zarówno za pośrednictwem sieci, jak i papierowych formularzy, a następnie udostępniał je w formie czytelnych dla klienta raportów. Wszystkie te działania musiały być całkowicie zautomatyzowane – mówi Tomasz Gawron, dyrektor sprzedaży w Columbus IT.

Santander zdecydował się na wdrożenie opracowanego przez Columbus IT systemu Heimdall, którego podstawę stanowiły technologie Microsoft CRM. O wyborze systemu zadecydował nie tylko krótki czas potrzebny na wdrożenie, ale także prosta obsługa.

Heimdall swoim wyglądem i sposobem obsługi bardzo przypomina pakiet Microsoft Office. Dzięki temu Santander zaoszczędził nie tylko na krótszej analizie przedwdrożeniowej, ale także na szkoleniu pracowników. Pozwoliło to wykonać wdrożenie w niecałe 3 miesiące. – mówi Tomasz Gawron.

Praca w systemie Heimdall jest prosta.

Załóżmy, że klient chce dobrze zainwestować swoje pieniądze z pomocą banku. W okienku banku klient podaje swoje dane osobowe, m.in. imię, nazwisko, miejsce zamieszkania i adres poczty elektronicznej. Po powrocie do domu w swojej skrzynce poczty elektronicznej znajdzie wiadomość z linkiem do strony internetowej, login oraz hasło – mówi Tomasz Gawron.

Wprowadzone przez pracownika banku dane są w tej samej chwili dostępne dla klienta. Heimdall umożliwia jednoczesne stworzenie bardzo dużej ilości unikatowych profili klientów, zawierających wprowadzone dane. Są one dostępne dla klienta za pomocą standardowej przeglądarki WWW i połączenia internetowego.

Po zalogowaniu się do serwisu klient będzie mógł wypełnić krótki formularz, uwzględniający m.in. wykształcenie, zawód oraz interesujące go typy usług finansowych i inwestycji. Po wypełnieniu formularza klient zostanie przeniesiony na stronę zawierającą regulamin świadczenia usług finansowych, a także informację o ryzyku inwestycyjnym.

Zapoznanie się z dokumentami jest obligatoryjne i dopiero po ich akceptacji (co odbywa się poprzez zaznaczenie odpowiedniego pola na stronie), system Heimdall prześle formularz wraz z preferencjami inwestycyjnymi klienta do centralnej bazy banku – mówi Tomasz Gawron.

Drugi etap przebiega bez udziału klienta. Jego doradca bankowy tworzy na podstawie danych zawartych w formularzu odpowiedni profil, który zostanie dopasowany do najlepszych opcji inwestycyjnych.

Doradca bankowy prześle następnie do klienta wiadomość z prośbą o ponowne zalogowanie się do serwisu internetowego banku. W ten sposób klient może sprawdzić i wybrać opcje inwestycyjne, które przygotował dla niego bank – mówi Tomasz Gawron.

Opcje mogą przewidywać np. inwestycje w wybranych branżach (np. nieruchomości), ponadto regulują czas inwestycji (np. przez 24 miesiące) oraz prognozowane cele (np. 5 proc. w skali roku).

Na koniec system przesyła do użytkownika pełną, zrozumiałą i udokumentowaną informację o tym, w co dokładnie i na jakich warunkach będą inwestowane jego oszczędności.

Tak skonstruowany mechanizm zabezpiecza klienta nie tylko przed dwuznacznościami, które mogą wprowadzić w błąd, ale także umożliwia bieżące śledzenie, jak pracują na siebie zainwestowane pieniądze – mówi Tomasz Gawron.

Zgodnie z prawem Unii Europejskiej, regulacje MiFID muszą zostać przyjęte także w Polsce w tym roku.

Źródło: Columbus IT

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top