WYZWANIA IT – ZMIENIAJĄCY SIĘ RYNEK PRACY 2015
PERSPEKTYWA PRACODAWCY I PRACOWNIKA

Branża IT to specyficzna część trudnego dziś rynku pracy. Co roku polskie uczelnie opuszcza około 40 000 absolwentów kierunków informatycznych. Sektor IT niezmiennie od kilku lat sukcesywnie zwiększa zatrudnienie. W dużej mierze jest to spowodowane rozwojem technologicznym – chcąc nadążyć za zmianami, firmy muszą stale zatrudniać fachowców o wysokich kwalifikacjach. Jednocześnie wyraźnie widoczna pozostaje tendencja niedoboru kandydatów na rynku pracy. Wyzwania stojące przed sektorem nowych technologii dotyczą jednak nie tylko braku odpowiednich pracowników, ale także innych wymagań branży, których nie da się już ignorować.


{loadpositiona Wiadomosci_Dzial}
 
Pracownicy

Dzisiejsi pracownicy działów IT to ludzie młodzi – między 25 a 34 rokiem życia. Aż 65% z nich posiada wykształcenie wyższe w ramach swojej specjalizacji. Co ciekawe, aż 30% nie posiada wykształcenia kierunkowego, choć branża, w której pracują postrzegana jest za jedną z bardziej wymagających pod względem wiedzy eksperckiej.

Formy zatrudnienia

Najczęściej oferowaną przez pracodawców formą zatrudnienia jest umowa o pracę. Aż 70% badanych jest obecnie zatrudnionych na takiej podstawie. Drugą, co do częstości występowania, jest kontrakt B2B, który deklaruje 23% pracowników. Kontrakt jest popularny w przypadku stanowisk eksperckich oraz zadaniowych, takich jak IT architekt, deweloper, IT konsultant, grafik.

Zdaniem Mikołaja Makowskiego - Head of IT Contracting w Hays Poland - mimo że umowa o pracę pozostaje najpopularniejszą w Polsce formą współpracy, umowy kontraktowe oraz B2B wciąż zyskują na popularności. – Na projekty kontraktingowe decydują się najlepsi specjaliści, licząc na większe zarobki i najbardziej prestiżowe zlecenia – mówi Mikołaj Makowski i dodaje – popularność umów B2B na rynku pracy jest mocno powiązana z koniunkturą, co świadczy o dobrym stanie rynku IT i jego ciągłym rozwoju. Na bardziej dojrzałych rynkach zachodnich, wybór formy kontraktowej, która oznacza świadczenie usług, jest w większości przypadków świadomym zabiegiem. Taka forma pracy jest w oczach informatyków najbardziej korzystna i można przypuszczać, że w Polsce ten trend również będzie utrzymany.
48% firm daje pracownikom możliwość wyboru formy zatrudnienia
Przy wzmożonej presji ze strony najcenniejszychpracowników, część firm może zostać zmuszona do rewizji swojej polityki zatrudniania, aby pozostać atrakcyjnym pracodawcą. Obecnie niemal połowa firm daje swoim pracownikom możliwość wyboru formy zatrudnienia w momencie podejmowania decyzji o zatrudnieniu – komentuje Mirosława Kowalczuk, dyrektor działu Productized Services w Hay Group Polska.
43% pracodawców dostrzega zmianę preferencji pracowników przy wyborze formy zatrudnienia

Mimo iż pozostałe firmy widzą zmiany preferencji kandydatów odnośnie pożądanej formy zatrudnienia, tylko 3,5% zakłada wprowadzenie nowej formy do wyboru dla kandydatów.

Szkolenia

Budżet na szkolenie zewnętrzne dla działów IT rośnie rok do roku. Na ten wzrost może mieć wpływ zmniejszające się wsparcie pochodzące ze środków unijnych. Ta tendencja najprawdopodobniej się utrzyma, gdyż w tak prężnie rozwijającej się specjalizacji jak IT, szkolenia są jednym z niezbędnych czynników gwarantujących konkurencyjność na rynku.

Spośród pracowników działów IT, 31% deklaruje, iż w ostatnim roku uczestniczyło w co najmniej jednym szkoleniu IT finansowanym przez pracodawcę. 65% specjalistów uczestniczyło w jednym lub dwóch tego typu szkoleniach..

 
Ponadto aż 38% pracowników sfinansowało przynajmniej jedno szkolenie z własnej kieszeni.
Ten wysoki współczynnik dość jasno wskazuje, że jest to niezwykle konkurencyjny i dynamicznie zmieniający się rynek. Aby pozostać konkurencyjnymi, specjaliści inwestują w swój rozwój zawodowy. Również rosnąca popularność kontraktów B2B spowodowała, iż sami pracownicy traktują siebie jak firmę, w którą należy inwestować – dodaje Mirosława Kowalczuk.

Prawa autorskie

Coraz bardziej istotnym aspektem pracy w branży jest kwestia wynagradzania pracowników działów IT z tytułu praw autorskich. W grupie wszystkich firm, które wzięły udział w badaniu, 28% oferuje możliwość zwiększenia wynagrodzenia netto z tytułu praw autorskich. Z badania wynika jednak, że jest to rozwiązanie ofertowane tylko przez firmy z sektora IT i nowoczesnych technologii.

28% firm oferuje możliwość zwiększenia wynagrodzenia z tytułu praw autorskich

Mirosława Kowalczuk podkreśla, że jest to dość istotny element wynagrodzenia, dający możliwość zbudowania przewagi konkurencyjnej dla małych i średnich firm, które mogą w ten sposób pozyskiwać utalentowanych pracowników w ramach większej swobody w zakresie pracy. Dodatkowo, jest to silny element motywacyjny, który poprzez współdziałanie zwiększa zaangażowanie pracowników. W swoich obecnych miejscach pracy, tylko 14% respondentów ma możliwość zwiększenia wynagrodzenia netto z tytułu praw autorskich.

14% pracowników działów IT ma w obecnym miejscu pracy możliwość skorzystania z takiej możliwości

Rekrutacja

Najskuteczniejszym sposobem pozyskiwania kandydatów przez firmy są polecenia ich własnych pracowników (48%), portale internetowe z ogłoszeniami (30%) oraz prowadzony samodzielnie direct search (23%). Dla pracowników działów IT najbardziej preferowanym sposobem poszukiwania pracy jest korzystanie z portali internetowych z ogłoszeniami (62%).

Jak zauważa Katarzyna Pączkowska, Business Manager w Hays Poland, wiele firm zdecydowało się na wprowadzenie dodatkowych gratyfikacji dla pracowników przesyłających rekomendacje kandydatów na stanowiska objęte wakatem.
Jest to zachęta, by polecać swojego pracodawcę znajomym. To z kolei jest dla firm bardzo dobrym źródłem potencjalnych kandydatów – mówi Katarzyna Pączkowska i dodaje – rynek pracy w obszarze stanowisk IT jest stanowczo „rynkiem kandydata”, co oznacza, że konieczne jest często prowadzenie poszukiwań bezpośrednich, zwłaszcza na stanowiska deweloperów. Jest to niekiedy jedyny sposób dotarcia do osób, które obecnie nie szukają pracy i zachęcenia ich do rozważenia zmian w życiu zawodowym.

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top