Chmura w MŚP
Wywiad ze Sławomirem Kuźniakiem

Jak wygląda oferta BPSC oprogramowania w chmurze do zarządzania firmą? Jaki jest koszt jego użytkowania?

W maju ubiegłego roku wprowadziliśmy na rynek Impuls EVO, łączący funkcjonalność desktopowego systemu ERP z możliwościami platformy mobilnej. W marcu br. został on wzbogacony o aplikację Mobilny Sprzedawca. Wspomaga ona zarządzanie relacjami z klientami i znacząco ułatwia współpracę producentów oraz dystrybutorów z sieciami handlowymi.

Impuls EVO jest podzielony na dwa obszary: informacyjno-edycyjne (np. portal menedżerski, finansowy, HR, etc.) oraz procesowe czyli zarządzanie przepływem informacji (np. elektroniczna akceptacja faktur, delegacji, urlopów, etc.).

System udostępniający dane w chmurze prywatnej, posiada ponad 70 zdefiniowanych portletów i w praktyce umożliwia podejmowanie decyzji w czasie rzeczywistym. Wprowadzanie i edycja danych może odbywać się za pośrednictwem dowolnego narzędzia z dostępem do Internetu. Zastosowanie portletów pozwala na prezentację on–line informacji z różnych obszarów funkcjonalnych (FKK, MRP, CRM, itp.). Takie zestawienie w jednym miejscu informacji operacyjnych czy zarządczych, może zostać uzupełnione np. o dane rynkowe (pochodzące zarówno z wewnętrznych źródeł informacji, zewnętrznych witryn www jak i innych systemów) a także o graficzną prezentację procesów realizowanych przez system Impuls EVO. Platforma może być dowolnie rozbudowywana i zestawiana zgodnie z potrzebami użytkownika.

Od wprowadzenia przed rokiem systemu Impuls EVO, systematycznie rozwijamy funkcjonalność platformy mobilnej. W marcu br. system został rozbudowany o aplikację „Mobilny Sprzedawca”. Dzięki niej sprzedawca może zbierać i przetwarzać w czasie rzeczywistym tak dużo informacji, że współpraca producentów i dystrybutorów z sieciami handlowymi staje się znacznie łatwiejsza. Handlowcy mają wgląd „online” we wszystkie dane dotyczące danego klienta. Dotyczy to między innymi wcześniejszych zamówień, obrotów, marż, ale także niezapłaconych faktur oraz wszelkich innych informacji obejmujących handlową historię współpracy. W praktyce, podczas spotkania handlowca z klientem, aplikacja pozwala ocenić ekonomiczny sens zastosowania określonej polityki upustowej i jest potężnym narzędziem umożliwiającym negocjowanie warunków. To nie jedyna zaleta Mobilnego Sprzedawcy. Wprowadzenie nowego produktu czy asortymentu wiąże się z zatowarowaniem sklepu, a na podstawie informacji z systemu ERP można ocenić na jakich półkach zlokalizowane są dane produkty, jaki wpływ ma to na dotychczasową sprzedaż. W przypadku wycofywania określonych produktów można ustalić jakie ilości towaru zostały sprzedane a jakie powinny jeszcze być dostępne w danym sklepie. Dzięki chmurze, wszystkie te informacje są dostępne na bieżąco.

Aplikacja zintegrowana z systemem ERP umożliwia także przeprowadzanie ankiet, np. dotyczących zadowolenia z posiadania w ofercie danych produktów czy problemów związanych ze sprzedażą. Pracownik może dzięki systemowi korzystać ze swojego kalendarza, może złożyć zamówienie, przyjąć reklamację, zobaczyć aktualne zadłużenie, może także ocenić na jakim etapie znajduje się zamówienie i uzyskać informacje na temat marż na produktach. System pozwala także pracownikowi na dostęp do informacji własnych, dotyczących wykorzystanych urlopów, pasków, delegacji, wniosków urlopowych itd.

Czy oprogramowanie jest też przystosowane do korzystania z niego za pośrednictwem urządzeń mobilnych jak smartfony i tablety?
Impuls EVO był od początku tworzony z myślą o udostępnianiu danych za pośrednictwem przeglądarki WWW. Warstwa webowa systemu została stworzona w oparciu o najnowsze technologie – HTML 5 oraz CSS 3. Dzięki temu Impuls EVO jest „przeźroczysty” dla przeglądarek, niezależnie od tego z jakich urządzeń i systemów mobilnych korzysta pracownik. Do wymagań urządzeń mobilnych został też dostosowany interfejs użytkownika. Powstał on w oparciu o wyniki badań przeprowadzonych przez BPSC na grupie pracowników różnych działów polskich przedsiębiorstw, dzięki temu jest wyjątkowo intuicyjny.
Jakiej wielkości firmy najczęściej korzystają z wynajmu oprogramowania? Czy przełamują obawy wobec korzystania z aplikacji biznesowych w modelu wynajmu, czy tez w dalszym ciągu wolą model tradycyjny?
Z chmury korzystają dzisiaj – w mniejszym lub większym stopniu – w zasadzie niemal wszystkie firmy, niezależnie od wielkości. Jeśli ktoś twierdzi, że z chmury nie korzysta, to najczęściej robi to albo z czystej przekory, albo też nie ma świadomości, że z cloud computingu korzysta. Prawda jest taka, że nawet użytkownicy zaawansowanych systemów ERP wymagają od dostawców tych rozwiązań, by „uwolnić” przynajmniej część danych firmowych. Od chmury nie ma więc odwrotu.

Korzystanie z cloud computingu narzuca z jednej strony współczesny, bardzo konkurencyjny rynek – my po prostu musimy mieć stały dostęp do danych - z drugiej zmiana mentalności pracowników - chcemy pracować bardziej elastycznie, stały dostęp do informacji jest więc bardzo pożądany.

Obawy dotyczące wynajmu oprogramowania oczywiście istnieją i istnieć będą, dlatego cloud computing ma sens przede wszystkim tam, gdzie wykorzystywane są aplikacje o mniej krytycznym znaczeniu. Wynajem oprogramowania wydaje się naturalny w przypadku aplikacji pocztowych, nieskomplikowanych programów kadrowych, płacowych, ale już np. trudno wyobrazić sobie, by zaawansowany system ERP w całości udostępnić w chmurze publicznej. W tym przypadku stosowane są i będą rozwiązania pośrednie - „uwolnienie” danych w chmurze prywatnej i maksymalne uproszczenie procesu wdrożenia, który skraca się do kilku-kilkunastu tygodni. Jest to możliwe dzięki wyłączeniu pewnych funkcjonalności dużych systemów ERP, które nie są priorytetowe dla firm z sektora MŚP. Co ważne, „mniejsze” systemy ERP można stale rozbudowywać o nowe funkcjonalności, dzięki temu mogą one rosnąć wraz ze zmieniającymi się potrzebami danego przedsiębiorstwa.
Jakiej pomocy od dostawcy usługi mogą oczekiwać użytkownicy? Jak wygląda opieka nad systemem w chmurze?
Klienci korzystający z Impuls EVO otrzymują dokładnie takie samo wsparcie, jak klienci korzystający z desktopowej, wcześniejszej wersji systemu – Impuls 5. W przypadku aplikacji o krytycznym znaczeniu dla działalności przedsiębiorstwa, stała i pełna pomoc techniczna jest czymś oczywistym, niezależnie od tego czy system jest stacjonarny czy mobilny.
Kiedy warto skorzystać z oferty chmurowej a kiedy nie? Czy optymalny może być model mieszany - część funkcjonalności oraz strategiczne dane na serwerach w firmie, część w chmurze?
Chmura publiczna ma największy sens w przypadku mniej zaawansowanych rozwiązań. Aplikacje płacowe, kadrowe czy programy do archiwizacji danych z powodzeniem można wydzierżawić. Znacznie trudniej wyobrazić sobie taki model w przypadku średnich i dużych firm, realizujących np. złożone procesy produkcyjne. System szyty na miarę, mający wspierać określone, krytyczne procesy biznesowe, musi być siłą rzeczy wdrożony na firmowych serwerach. To kwestia bezpieczeństwa, ale też pełnego dostosowania takiego rozwiązania do biznesu firmy. Dla systemów newralgicznych, takich jak ERP, optymalnym rozwiązaniem wydaje się być model mieszany. Gwarantuje on z jednej strony bezpieczeństwo, z drugiej daje możliwość korzystania z dobrodziejstw rewolucji mobilnej.
Źródło: www.bpsc.com.pl

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top